Poszukiwanie mistycznego przesłania w filmach jest niezwykle wzmacniające. Oglądając filmy uzyskujemy wglądy i większą samoświadomość. Filmy poszerzają naszą świadomość, ćwiczą wyobraźnię. Film- jak poezja- jest subtelnym wołaniem serca. Przypomina nam o tym, co już dobrze wiemy, pomaga zmienić się i być bardziej elastyczną osobą, jest katalizatorem dla twórczej, odważnej zmiany.
Marsha Sinetar
Czytamy książki, by odkryć, kim jesteśmy. To, co inni ludzie- prawdziwi czy wymyśleni- robią i myślą, i czują, jest bezcennym przewodnikiem w zrozumieniu kim jesteśmy i kim możemy się stać.
Ursula K. LeGuin

niedziela, 5 października 2008

Żaba


Nie można nie zgodzić się ze stwierdzeniem, że świat kreowany w najnowszych tomach Jeżycjady jest przesłodzony. Ale zęby jeszcze od tego nie bolą, więc można to przeżyć.
Tytułowa Żaba zawdzięcza swoje czarujące przezwisko reakcji swojego brata, który ujrzawszy ją po raz pierwszy od razu zauważył podobieństwo pomiędzy zielonym płazem, a swoją maleńką siostrą.
Piętnastoletnia Hildegarda jest młodszą siostrą Wolfganga i Fryderyka (niespełnione muzyczne ambicje matki trojga rodzeństwa zaowocowały oryginalnymi skądinąd imionami jej pociech). W jaki sposób główna bohaterka związana jest z Borejkami zapamiętali czytelnicy Jeżycjady zapewne już się domyślili- jej brat Fryderyk jest ojcem Mili. Maleństwo co prawda przebywa jeszcze w bezpiecznym brzuchu Róży, ale niedługo ma przyjść na świat.
Wokół tego właśnie problemu toczy się akcja "Żaby". A w czym cały jest ambaras? Otóż Frycek po oświadczeniu, że został złapany w klasyczną pułapkę biologiczną, wyjeżdża na stypendium do Stanów Zjednoczonych- rodzinie oczywiście nic nie wspominając, że niedługo zostanie ojcem. Fakt ten odkrywa całkiem przypadkiem Żaba. Prostolinijne i dobroduszne dziewczę stara się więc różnymi sposobami skłonić brata do powrotu. Świadomie lub czasem mniej świadomie pomaga jej w tym ekscentryczny Piotruś, który po swoim ojcu Bernardzie odziedziczył zdolności oratorskie, a po matce Anieli- zwanej niegdyś Kłamczuchą- umiejętność i zamiłowanie do znajdowania się w centrum zainteresowania.
Rozterki i problemy Hildegardy, której ukochany brat okazał się zwykłym prostakiem przeplatają się z zauroczeniem Laury i Wolfiego, ciążą Aurelii Bitner, wejściem Polski do Unii Europejskiej, maturą i operacją Trolli. W międzyczasie poznajemy rodziców Żaby i jej braci- despotycznego ojca i łzawą matkę, którzy oboje zapatrzeni w Fryderyka nieszczególnie zwracają uwagę na pozostałą dwójkę swych dzieci.
Jak zwykle mamy tutaj ciepłe poczucie humoru przeplatane z problemami życia codziennego i tym co się w kraju dzieje ("kraj jest wstrząsany licznymi skandalami, napięciami, aferami i niegodziwościami, że wymiar sprawiedliwości szwankuje, służba zdrowia strajkuje, edukacja leży, transport stoi, kultura upada, bezrobocie nie spada, kapitalizm rozwija się, lecz nie całkiem w tym kierunku, co trzeba, a szary człowiek jak zwykle dostaje w kość”).

Oceny:
biblionetka: 4,75
moja: 4,8

Brak komentarzy: